"Zazwyczaj to czego szukamy jest bardzo blisko."
– Ryszard Kapuściński „Lapidarium IV
Długi czas temu wpadłam na pomysł aby uzupełnić na blogu folder dot. polskich wędrówek (jest on poszerzony o podrozdziały, z prawej strony w kolumnie). Zaprezentuję Wam moje wojaże z czasów kiedy byłam jeszcze singielką. Przyklasnęło mi na ten pomysł kilka osób i po miesiącach postanowiłam, że otworzę cykl "Polskich Wspomnień".
Nie planuję cofać się zbyt szaleńczo na linii czasu, ani nie publikować dosłownie wszystkiego. Wybrałam już wędrówki i daty moim zdaniem najciekawsze i nie tak stare. Będziecie mogli zobaczyć jak byłam piękna i młoda. Co robiłam żyjąc w Polsce, gdzie podróżowałam, sama czy w towarzystwie?
Posty z tego cyklu będą pojawiały się raczej nieregularnie z uwagi na to, iż zbliżam się wreszcie do bieżących wydarzeń. Wykopałam się z zaległości i to najlepsza pora na urozmaicenia. Od razu na wstępie dodam, że zdjęcia w tym cyklu nie będą szczególnie powalającej jakości, korzystałam ze starej, poczciwej cyfrówki.